|
|
|
|
Forum o fretkach,chomikach i szczurkach
Fretki,chomiki i szczurki oraz inne gryzonie |
|
|
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
animania.yoyo.pl
Gość
|
Wysłany:
Czw 23:47, 18 Cze 2009 |
|
|
Zapraszam na animania.yoyo.pl wszystko o chomikach koszatniczkach szynszylach królikach, jaszczurkach, wężach, papugach itp. |
|
|
|
|
|
|
aleks
Gość
|
Wysłany:
Śro 20:23, 29 Lip 2009 |
|
|
już przez miesiąc nie mogę oswoić mojego chomika dajcie mi radę plis[/ |
|
|
|
|
Gość
Gość
|
Wysłany:
Sob 20:01, 08 Sie 2009 |
|
|
Chomik jest zwierzęciem wszystkożernym. Powinien dostawać przede wszystkim pokarm roślinny z niewielkim dodatkiem produktów pochodzenia zwierzęcego. Podstawowym daniem chomika są ziarna. Najbardziej smakują mu ziarna pszenicy, żyta, owsa i prosa. Gotowe mieszanki ziaren sprzedawane w sklepach zoologicznych mają skład dobrany do potrzeb chomika i są godne polecenia, tym bardziej, że wzbogacone bywają w potrzebne witaminy, przede wszystkim w witaminę D i E. Zwracamy jednak zawsze uwagę na datę produkcji mieszanki, a jeżeli daty nie ma na opakowaniu, lepiej go nie kupować.
Chomiki zbierają pożywienie najpierw w torebki, znajdujące się po obu stronach pyszczka, a potem w spiżarni, którą zakładają w pobliżu legowiska. Spiżarnie trzeba codziennie kontrolować i usuwać zepsute lub spleśniałe zapasy. Nie opróżniać całej spiżarni na raz, żeby nie wzbudzić w chomiku uczucia zagrożenia. Chomik musi mieć twarde pokarmy do gryzienia, żeby sobie scierać zęby, które niesustannie rosną. W sklepach zologicznych można dostać specjalne kolby, nadziane ziarnami, które świetnie nadają się do tego celu. Poza ziarnem chomikowi niezbędne są warzywa i owoce w stanie surowym. Bezpośrednio po zakupie nie przestawiaj chomikowi zbyt raptownie pokarmu. Chomiki w sklepach żywione są tylko mieszanką ziaren i w pierwszym tygodniu po zakupie należy je dalej tak żywić.
Chomika można karmić:
gotowymi mieszankami ziaren, które kupuje się w sklepach zoologicznych
orzechami: włoskimi, laskowymi, ziemnymi
ziarnami pszenicy, owsa, kukurydzy
nasionami słonecznika, lnu
płatkami owsianym
surowymi warzywami takimi jak: marchewka, pomidory, ogórki, selery, cukini
surowymi owocami takimi jak jabłka, gruszki, banany, arbuzy, melony i w niewielkich ilościach truskawki, maliny, wiśnie, czereśnie
pokarmem białkowym, takim jak mączniakami (robaki stosowane jako przynęta na ryby, do kupienia w sklepach zoologicznych)
serem żółtym, małymi ilościami twarogu, białego sera i śmietany
chomika nie należy żywić:
sałatą, gdyż zawiera ona obecnie taką ilość nitratów i pestycydów, że może się okazać szkodliwa dla chomika,
surowymi ziemniakami, cebulą, kapustą, fasolą, owocami cytrusowymi i kiwi
oraz wszelkimi resztkami ze stołu czy słodyczami,
NIE NALEZY PODAWAC CHOMIKOM MIGDALÓW NIE OBRANYCH ZE SKÓRY. SA SMIERTELNE.
Codziennie należy dostarczyc świeżej (najlepiej przegotownej i ochłodzonej lub mineralnej niegazowanej) wody do picia.
Dodatkowo można podawć chomikowi witaminy, które można nabyć u weterynarza lub w sklepie zoologicznym.
Pożywienie chomika powinno być urozmaicone i świeże. Warzywa i owoce należy umyć przed podaniem ich chomikowi i osuszyć. Podawać małe porcje, o temperaturze pokojowej. |
|
|
|
|
Boróweczka
Gość
|
Wysłany:
Sob 14:08, 22 Sie 2009 |
|
|
siemka!
mam chomika już 6 dni. Jest to samica syryjskiego. Kiedy kręci się w kółku do biegania(kręciołek) to jak się zatrzyma głaszcze ją spokojnie i podkładam rękę, wchodzi na nią i ucieka w róg koło klatki pod jednolitym plastikowym balkonikiem(1.piętrem klatki), a kiedy już z tamtąd wyjdzie lub jest na balkoniku próbuje ją wziąść na ręce. Kilka razy daję jej moją rękę do obwąchania, a kiedy próbuję ją podnieść różnymi sposobami np. "koszyczkiem" lub wsunąć dłoń pod nią i podnieść, nawet na małą wysokość (oczywiście wszystko bardzo powoli) to robi bardzo szybki ruch, po prostu w ułamek sekundy przewraca się na plecy lub jeden bok a ja wtedy już odruchowo zabieram szybko rękę z lękiem że mnie ugryzie, a nie chcę aby Tosia mnie ugryzła! Co znaczą jej zachowania??? pomocy!!! |
|
|
|
|
Nieznany
Gość
|
Wysłany:
Nie 9:43, 30 Sie 2009 |
|
|
Witam mam problem. Kupilem chomika dzungarskiego i jak go wyciagam to on skrzeczy pomocy |
|
|
|
|
Boróweczka
Taki se gostek
Dołączył: 22 Sie 2009
Posty: 7 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Giżycko
|
Wysłany:
Pon 19:14, 14 Wrz 2009 |
|
|
HAlo!
Czy ktoś mi w końcu odpowie mam chomika już ponad miesiąc i dalej jest nieoswojony. Jak już pisałam to samica syryjskiego proszę o pomoc, acha i jeszcze jedna sprawa ostatnio jej futerko jakoś tak dziwniestoi tak jakby brystęło się je lakierem do włosów i uczesało w przeciwną stronę proszę o pomoc.!!!!! |
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
|
Gość
|
Wysłany:
Wto 19:20, 22 Wrz 2009 |
|
|
w zoologicznym kupiliśmy dwa małe chomiczki chłopca i dziewczynke pani powiedziała że te chomiki nie gryzą ale syczą jak sie boją , więc OSTROŻNIE i UWAŻNIE włożyliśmy je do klateczki ,przyznam że troche sie bałam i troche cieszyłam ale miałam wielkie ukryte oczy ze strachu ale wszystko poszło jak pomaśle i potem mineło pare dni i prubowałam je pogłaskać ale uciekły do domku ale potem przypomniałam sobie ze musze potrzeć ściułke miendzy palce i po paru min chomiczki wyszły z domku ostrożnie do mnie podeszłyyy.........i mnie powonchały!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! potem widziałam jak gabriela (czyli dziewczynka chomik) jadła jedno ziarenko słonecznika i bardzo jej smakowało , więc wybrałam jedno ziarenko słonecznika i skierowałam ku gabrieli a gabi powąhała je i wzieła o de mnie !! potem mama kazała mi iść spać więc rano poszłam do szkoły, a jak wruciłam poczekałam aż zapadnie zmrok i chomiki wyjdą..... gdy chomiki wyszły o 20:06 gabi odrazu pobiegła na karuzele i ziuuu hihi ubaw po pachy potem drugi chomik czyli chłopiec garfild wyszedł przeciongnoł sie poszedł do miseczki napił sie i wrucił do domku dalej spać i obraziłam sie na niego pozdrawiam:Julia Jakimowicz PS:pierwsze kroki to wąchanie i dawanie ziaren słonecznika chomikowi a zdenerwowane chomiki należy zostawić w dzień a w nocy gdy wyjdzie dać mu pare min po jego własnej pobudce a potem leciutko otworzyć klatke powiedzieć mu spokojnie i łagodnie cześć po imieniu i potrzeć ściułke miendzy palcami a potem sekundke poczekać aż powącha ściułke , potem należy mu dać delikatnie ziarenko słonecznika i poczekać aż weźmie a jak będzie syczeć znaczy to że jeszcze musisz troche potrzeć ściułke miendzy palcami i znowu dać mu pere min.Po paru dniach pierwszych kroków prubować go lekko pogłaskać a potem już z górki |
|
|
|
|
Gościówa :)
Gość
|
Wysłany:
Śro 20:02, 14 Paź 2009 |
|
|
Najpierw przez kilka dni obserwuj swojego chomika, żeby dowiedzieć się, kiedy się budzi i jest aktywny - jest to najlepsza pora na rozpoczecie oswajania. Zapamietaj, jakie pokarmy lubi najbardziej, a będziesz mógł je wykorzystać do przezwyciężenia jego strachu. Potem zacznij kłaść jedzenie na podłogę klatki, żeby chomik przyzwyczaił się do twojej reki i nauczył się, że nie jest ona grozna. Po kilku dniach zatrzymaj rekę w klatce, gdy chomik będzie jadł. Jeśli chomik jest już na tyle ufny, że je w pobliżu twojej ręki, połóż jedzenie na dłoni. Musi upłynąć trochę czasu, zanim chomik zacznie jeść z ręki bez strachu. Wtedy możesz go łagodnie pogłaskać jednym palcem po grzbiecie, zgodnie z kierunkiem wlosów. Nigdy nie glaszcz go po głowie. Noemi poleca oswajanie wypuszczając go gdzieś gdzie będziemy mieli nad nim kontrolę i pewność, że nie czmychnie, na początku niech to nie będzie duży obszar - doskonale nadaje się do tego np. stary dmuchany basenik. Postaw wewnątrz tego pomieszczenia klatkę i ją otwórz-- niech chomik sam wyjdzie i zapozna się z terenem. Następnie wsyp mu trochę jedzonka i delikatnie daj mu rekę do powąchania. |
|
|
|
|
Boróweczka
Taki se gostek
Dołączył: 22 Sie 2009
Posty: 7 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Giżycko
|
Wysłany:
Czw 23:24, 29 Paź 2009 |
|
|
spróbuje ja mi poradziłaś. nie wiem co dalej wchodzi mi na rękę ale zaczyna drapać zębami o nią albo kąsać. I od dłuższego czasu nie śpi w domku tylko buduje sobie sama norki z waty która jest w domku. coś jej nie pasuje?? |
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
|
wikusia
Gość
|
Wysłany:
Czw 22:38, 31 Gru 2009 |
|
|
ja mam od sierpnia 2009 r chomika i go oswoilam a raczej mój tata mi pomógł bo kiedy bylam mała tata wyciagal mojego poprzedniego chomika syryjskiego i on/ ona nie pamiętam ugryzl mnie :x teraz mam chomika lili dżungarskiego i tata wrecz MNIE ZMUSIL zebym wziela ją tyleze ja ją brałam w rękawiczkach ale kiedy zamknelam oczy to tata mi pozył na ręce i wszystko dobrze przez dwa miesiące raz mnie tylko ugryzla ale tak leciutko że prawie nie nie poczuła. teraz kiedy mi się nudzi wyciągam ją i po mnie chodzi o najczęściej lubli siedziec w rękawie swetra i w kieszeni kurtki. nie czytalam zadnych poradników po prostu to sama zrobiam wedlug siebie :D :D :D :D :D |
|
|
|
|
Boróweczka
Taki se gostek
Dołączył: 22 Sie 2009
Posty: 7 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Giżycko
|
Wysłany:
Nie 0:10, 03 Sty 2010 |
|
|
już oswoiłam swojego chomika.
na początku też miałam rękawice, ale takie duże skórzane mojej mamy.
teraz zazwyczaj wyciągam ją bez rękawic lecz czasami są one potrzebne aby wyjąć Tośkę.
Czeszę ją szczoteczką do zębów.
Nawet mój tata lubi ją brać na ręce bo kiedyś miał chomiki jak był mały,
normalnie bierze ją częściej niż ja i to ani razu nie chciał rękawic.
A ja jednak czuję przed nią mały, malusieńki respekt.
Ale ogólnie chomik jest oswojony. |
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
|
bezradna
Gość
|
Wysłany:
Pon 20:58, 22 Lut 2010 |
|
|
ja mam samiczke chomika syryjskiego od 9 dni ona jest bardzo młoda na początku miała rozwolnienie ale to już jej przeszło. kiedy moja siostra bierze ją na ręce ona sika i robi kupe. daje się tylko głaskać nic więcej z trudem sprzątam jej klatke, ale jest jeden plus jeszcze nie gryzie. POMOCY!!!!!!!!!!!!CO MAM ZROBIĆ????? |
|
|
|
|
ANKA
Gość
|
Wysłany:
Wto 18:13, 15 Cze 2010 |
|
|
pOMOCY MAM CHOMIKA SYRYJSKIEGO KTÓRY CAŁY CZAS GRYZIE I TO M,OCNO MAM GO JUŻ PRAWIE 5 MIESIĘCY I NADAL NIE DA SIĘ GO OSWOIĆ . BOJĘ SIE GO GŁASKAĆ BO WTEDY STRASZNIE GRYZIE . LECZ MOGĘ MU DAWAĆ JEDZENIE Z RĘKI JEST CORAZ WIĘKSZY I STARSZY A JA NIE MOGE GO WZIAC NA RĘCE . bOJĘ SIE JEGO SMIERCI . POMUSZCIE!!!!!!! |
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany:
Sob 12:06, 24 Lip 2010 |
|
|
miałam ten sam problem Anka.
przez pół roku nie mogłam mojego chomika oswoić.
Mam syryjskiego samiczkę.
Znajdź w domu jakieś skórzane rękawice i bierz w nich chomika.
Z czasem się przyzwyczai do brania na ręce i będziesz mogła już to robić bez rękawic.
Polecam też do poczytanie wcześniejszych rad z tego tematu.
(Między innymi dla mnie lub ode mnie )
Nie martw się.!
Z czasem się oswoi. |
|
|
|
|
Boróweczka
Taki se gostek
Dołączył: 22 Sie 2009
Posty: 7 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Giżycko
|
Wysłany:
Sob 12:10, 24 Lip 2010 |
|
|
Jakby co to ja pisałam poprzedni post. |
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
|
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
© 2001, 2002 phpBB Group :: FI Theme
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
|